Małgosia zgłosiła się do mnie w okresie wakacyjnym
z propozycją zrobienia sielskiej sesji.
Długo na nią nie czekałam i mimo iż mieszkamy od siebie
w odległości ponad 400 km. Ciepła, cierpliwa osóbka :)
Efekt naszej współpracy można obejrzeć poniżej.
Podziękowania dla Martusi za udostępnienie miejscówki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz